Aby doprowadzić tą paryje do stanu zwanego drogą trzeba po pierwsze zrobić odwodnienie, utwardzić, zabezpieczyć i zbudować chodnik. Na to trzeba funduszy, których po prostu nie ma, bo gospodarz tej drogi czyli Gmina Brzozów przeznacza je na inne cele. Można się zastanowić czy wysokie nagrody dla urzędników, przetasowania na stołkach w samej gminie, niejasne do końca przetargi czy utrzymywanie i dublowanie stanowisk w gminie jest ważniejsze niż droga dojazdowa dla ludzi? Kiedyś przy ulicy Krętej było parę domów teraz powstało dość spore osiedle, a droga jeszcze gorsza niż lata temu. Za parę miesięcy Brzozwiacy będą mieli szanse w wyborach, czy z niej skorzystają? To tylko zależy od nich jeśli nie zastanowią czy aby dobrze wybierają i czy w ogóle warto iść do wyborów to niech nie narzekają, że żądzą nimi klany rodzinne, znajomki czy ludzie z Przysietnicy. A pa radny z Krętej niech się zastanowi czy nadal chce być radnym bo minęło tyle lat odkąd został radnym czyli przedstawicielem tej części Brzozowa, a stan drogi tylko się pogarsza. A tak po za tym to gdzie ma iść mieszkaniec osiedla jak nie do zarządcy osiedla ?