USTRZYKI DOLNE / PODKARPACIE. Samotny wychudzony wilk pałętał się przy jednej z głównych ulic w Ustrzykach Dolnych. – W pobliżu znajdują się sklepy, przychodnia i przedszkole. Tuż obok są bloki, w których mieszkają rodziny z dziećmi. Najmłodsi często wychodzą tutaj ze swoimi pupilami na spacer – opisuje miejsce spotkania z wilkiem autorka nagrania.
Nagranie zarejestrowano 22 lipca przed godziną 8:00 przy ul. 29 Listopada w Ustrzykach Dolnych.
To główna arteria miasta, przy której znajdują się największe markety, instytucje użyteczności publicznej, szkoła i przedszkole.
– Tuż obok są bloki, w których mieszkają rodziny z dziećmi. Najmłodsi często wychodzą tutaj ze swoimi pupilami na spacer – opisuje miejsce spotkania z wilkiem autorka nagrania.
Na nagraniu widać wychodzonego samotnego wilka, który spaceruje obok samochodów, następnie wchodząc na tereny zielone.
screen z filmu (2)
– Ale przecież żyjemy w Bieszczadach, a wilki są pod ochroną… To najgłupsza wymówka jaką słyszałam… Brak słów. Strach wyjść z domu – zżyma się Adriana Czekaj, która zamieściła filmik w mediach społecznościowych.
To nie pierwsza sytuacja, gdy mieszkańcy Ustrzyk Dolnych spotykają wilka w mieście. Słyszymy od nich, że boją się wychodzić na spacery z psami, boją się ewentualnego spotkania z wilkiem i jego reakcji.
– To dzikie zwierzę. Nie da się przewidzieć jego reakcji. Jeszcze niedawno naszego psa wyprowadzało dziecko. Teraz robimy to tylko my, dorośli – zaznacza mieszkaniec Ustrzyk Dolnych.
Do władz miasta i powiatu prześlemy pytania dotyczące ochrony mieszkańców przed dziką zwierzyną. Gdy otrzymamy odpowiedzi, opublikujemy je na naszym portalu.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: