Wilki grasują w naszym powiecie

POWIAT BRZOZOWSKI. Na terenie naszego powiatu zauważono wilki. Na razie nie wiadomo ile osobników liczy grupa.

– Zwierzęta te zauważono w okolicach Izdebek, Wary, Ulucza, Wydrnej, Krzywego i Końskiego – twierdzi Bolesław Kostur, prezes Koła Łowieckiego „Jeleń”. – Nasi myśliwi widzieli częściowo zagryzione zwierzęta: jelenie, sarny i dziki. Pojawiły się na tym terenie ponieważ szukają pożywienia. Nie można ich odstrzeliwać, więc się mnożą. Wiadomo, każdy z nich musi coś zjeść, więc migrują w jego poszukiwaniu.

Podstawowym pokarmem wilka są duże ssaki kopytne. Nie pogardzi również padliną, drobnymi ssakami i ptactwem. Zabija głównie osobniki stare, młode i chore. Stanowią one bowiem łatwiejszy łup. Jednak jego ofiarami padają również zwierzęta w sile wieku i zdrowe. Może nie jeść nic przez tydzień, a potem jednorazowo 10-15 kg. – Dzienne zapotrzebowanie pokarmu obliczono na 3-5 kilogramów – mówi prezes Kostur. – Wilk jest wytrwałym wędrowcem. W ciągu nocy może pokonać nawet 50 kilometrów. Jako, że ich populacja ciągle się zwiększa, zmuszone są szukać żeru na nowych terenach.

Obecnie wilk jest pod całkowitą ochroną. – Jeszcze parę lat temu mogliśmy odstrzelić jedną, dwie sztuki i nie rozmnażały one się tak szybko – opowiada Bolesław Kostur. – A teraz, doszło nawet do tego, że kołom łowieckim zmniejszono limity na odstrzał zwierzyny chorej lub starej, bo stanowi ona pożywienie dla wilków. Owszem trzeba wprowadzić dla nich okres ochronny, ale konieczna jest również regulacja ich liczebności. Przecież one swym żerowaniem wyrządzają ogromne szkody, nie tylko w zwierzynie leśnej ale i w obejściach gospodarskich.

Z danych zamieszczonych na Przyrodniczym Portalu Informacyjnym wynika, że w sezonie 2006-2007 w Polsce żyło od 384 do 598 wilków. Najwięcej wilków w Polsce żyje na terenie Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku i w Krośnie (odpowiednio 160 i 120 osobników – dane z lat 2005/2006).

Autor:brzozow24.pl

Fot. internet/brzozow24.pl