POWIAT BRZOZOWSKI / PODKARPACIE. Wczoraj brzozowscy policjanci pracowali przez blisko piętnaście godzin na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w Jasienicy Rosielnej na krajowej „dziewiątce”. Na odcinku relacji Barwinek – Rzeszów tir z naczepą chłodniczą zderzył się z volkswagenem transporterem. Droga była całkowicie zablokowana.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godz. 14.30 w Jasienicy Rosielnej na krajowej „dziewiątce”, na odcinku relacji Barwinek – Rzeszów. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że przyczyną tego zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych przez kierującego ciężarowym renault z naczepą chłodniczą. Mężczyzna zjeżdżając z wzniesienia, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zarzucona naczepa uderzyła w bok nadjeżdżającego z przeciwka volkswagena transportera. W efekcie tego zderzenia samochód ciężarowy przewrócił się na bok. W zdarzeniu nikt nie został ranny. Kierowcy obu pojazdów podróżowali sami. Policjanci sprawdzili ich trzeźwość. Obydwaj mężczyźni byli trzeźwi.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym kierowca ciężarowego renault, 34-letni mieszkaniec powiatu bielskiego został ukarany mandatem karnym.
Droga na tym odcinku była całkowicie zablokowana. Policjanci zorganizowali objazdy. Funkcjonariusze pracowali blisko 15 godzin na miejscu tego zdarzenia. Mężczyzna kierujący ciężarowym renault jechał z Węgier do Federacji Rosyjskiej. Przewoził schłodzone mięso. Na miejsce kolizji dojechała druga naczepa do której pod nadzorem pracowników Służby Celnej przeładowano towar. Całkowitą płynność ruchu przywrócono po godz. 5 nad ranem.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: