HACZÓW / PODKARPACIE. Policjanci z brzozowskiej drogówki zatrzymali kierującego oplem. To miała być rutynowa kontrola, jednak badanie alkomatem wykazało alkohol w organizmie 56-latka. Wynik swojego badania mężczyzna tłumaczył tym, że wcześniej jadł czekoladę.
We wtorek (26 bm.) po godz. 15, funkcjonariusze z brzozowskiej drogówki pełnili służbę na terenie Haczowa. Zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Wszystko przebiegało bez żadnych zastrzeżeń, aż do momentu w którym mężczyzna został poddany badaniu na stan trzeźwości. Badanie wykazało 0,5 promila w jego w organizmie. Zdziwiony 56-latek oświadczył, że chwilę wcześniej zjadł czekoladę i być może to ona spowodowała taki wynik.
Kiedy funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i nie dopuścili go do dalszej jazdy, ten przyznał, że tego dnia pił piwo. O tym na jak długo 56-latek pożegna się ze swoimi uprawnieniami zadecyduje sąd.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: