Ksiądz Kazimierz Kaczor laureatem tegorocznej Nagrody Duszpasterstwa Rolników

HACZÓW / PODKARPACIE. Ksiądz prałat Kazimierz Kaczor został laureatem tegorocznej Nagrody Duszpasterstwa Rolników im. Bp. Romana Andrzejewskiego.

Wręczenie wyróżnienia odbyło się w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Prezentujemy sylwetkę laureata za Tygodnikiem Katolickim „Niedziela”.

Ks. Kazimierz Kaczor rodził się 21 września 1942 roku w Korczynie. Do przemyskiego seminarium wstąpił w 1960 roku. Natomiast na trzecim roku studiów został powołany do wojska.

Święcenia kapłańskie przyjął 26 czerwca 1966 r. z rąk bp. Stanisława Jakiela. Swoją pracę zaczynał jako wikariusz w parafiach w Tarnowcu, Rybotyczach i Dydni. Kolejno był proboszczem w Nowosielcach Kozielskich oraz w Haczowie. W tej ostatniej parafii pełnił posługę do 2013 roku, czyli do czasu emerytury.

Podczas swojej wieloletniej posługi zasłynął jako gorący orędownik odzyskiwania dawnych kościołów grekokatolickich i przywracania ich do kultu. Taka postawa spotkała się z represjami ze strony ówczesnej władzy. Jednak zaniechani kary więzienia po protestach wiernych.

Pod koniec lat 70. ks. Kaczor czynnie włączył się w pomoc dla powoływanych nielegalnie organizacji rolników. Były one początkiem tworzącej się „Solidarności” rolników indywidualnych. Pierwsze zebrania organizacyjne rolników zrzeszających się na terenie archidiecezji przemyskiej odbyły się w Soninie, Łowisku i właśnie w Haczowie.

Kiedy w 1980 r. władze postanowiły upaństwowić i przyłączyć do rządowego ośrodka w Arłamowie 60 tys. ha gruntów, protesty podnieśli rolnicy i podczas strajku zajęli urzędy w Ustrzykach Dolnych i Rzeszowie. te wypadki spowodowały zjednoczenie niezależnych organizacji i powstanie „Solidarności” rolników. Protesty bieszczadzkie były w istocie walką o prawo do prywatnej własności ziemi. A ta zakończyła się sukcesem.

26 kwietnia 1981 r. w Haczowie zorganizowano pierwszy zjazd powstającej „Solidarności” rolników indywidualnych. Mszę św. w miejscowym kościele otwierającą zjazd odprawił bp Ignacy Tokarczuk w towarzystwie ks. Kazimierza Kaczora. Ksiądz koncelebrował także w katedrze warszawskiej Mszę św. po rejestracji NSZZ RI „Solidarność” 12 maja 1981 r. Zaliczany jest do największych przyjaciół wspomagających „Solidarność” na polskiej wsi.

W stanie wojennym za płomienne kazania, krytykujące to co się działo, był represjonowany. jednak to nie złamało woli walki dla podziemnej „Solidarności” rolników. Ks. Kazimierz Kaczor ukrywał drukarnię podziemnego wydawnictwa „Solidarność Podkarpacka”, zbierał i przechowywał fundusze „Solidarności”, pomagał.

Uczestniczył też w organizacji pierwszych Dożynek Jasnogórskich 5 września 1982 r. Po powstaniu Komisji Episkopatu Polski do spraw Duszpasterstwa Rolników ks. Kaczor został powołany na funkcję Diecezjalnego Duszpasterza Rolników Archidiecezji Przemyskiej, którą pełni do dzisiaj, a zatem jest najdłużej sprawującym funkcję duszpasterzem rolników w kraju.

Ksiądz Kazimierz okazał się nie tylko wielkodusznym  kapłanem, świetnym kaznodzieją, ale i doskonałym organizatorem, społecznikiem, nauczycielem młodzieży, a także rolnikiem, prowadzącym niewielkie parafialne gospodarstwo rolne.

źródło: Tygodnik Katolicki „Niedziela”