POLSKA. Do koszmarnego i tragicznego w skutkach wypadku doszło dzisiejszej nocy w Romanowie na Mazowszu. Samochód osobowy wypadł z drogi, uderzył w drzewo i spłonął. Autem podróżowały cztery osoby. Wszystkie nie żyją. Ofiarami są młodzi ludzie w wieku od 15 do 18 lat. Wstępne ustalenia policji wskazują na zbyt dużą prędkość, z jaką poruszał się pojazd.
Do tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę, około godziny 3:00, w miejscowości Romanowo w województwie mazowieckim.
Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że osobowe audi wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Wybuchł pożar. Pojazd spłonął doszczętnie.
W środku znajdowały się cztery osoby w wieku od 15 do 18 lat. Nikogo nie udało się uratować.
Radi Zet podaje, że w rozmowie z PAP, asp. Monika Winnik – oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim poinformowała, że najbardziej prawdopodobną przyczyną tragedii była „wielka prędkość”, z jaką poruszał się samochód.
– Ogromna tragedia… – piszą na swoim profilu w mediach społecznościowych strażacy z OSP Zalesie, którzy brali udział w akcji ratunkowej i gaśniczej.
foto: OSP Zalesie – Fb
źródło: Radio ZET, OSP Zalesie – Fb
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: