BIESZCZADY / PODKARPACIE. 19 stycznia 2023 ok. godz. 15.00 do ratowników GOPR wpłynęło zgłoszenie od grupki znajomych, że w trakcie wędrówki przez Połoninę Wetlińską (wg aplikacji Ratunek 200 m od schronu) osłabła jedna z osób i nie jest w stanie kontynuować wędrówki.
„Tego dnia w górnych partiach sypał intensywny mokry śnieg, miejscami było nawiane ok. 40 cm, szlak był nieprzetarty a uczestniczka niestety nie przygotowana do wędrówki w takich warunkach. Ratownicy gdy dotarli do poszkodowanej jeszcze reagowała na pytania w związku z czym podjęli decyzję, żeby z tego miejsca jak najszybciej zabrać ją do Chatki Puchatka i tam zacząć wdrażać wszelkie procedury.
W schronie, poszkodowana choć była przytomna to już kontakt z nią utrudniony. Zaczęła się 2-godzinna walka o jej ogrzanie. Po zdjęciu przemoczonego ubrania, kobieta została umieszczona w dwóch bardzo grubych śpiworach puchowych, w których umieszczono pakiety grzewcze i tak w bólach odmarzała a wraz z tym powoli zaczęła wracać świadomość. Wdrożono również odpowiednią farmakologię. Gdy jej stan się znacznie poprawił, została przygotowana do transportu i zwieziona na Przełęcz.
Tym razem wszystko zakończyło się szczęśliwie, m.in. dzięki temu, że poszkodowana znajdowała się tak blisko ciepłego schronienia i niemal natychmiast ratownicy mogli zacząć ją ogrzewać. W tym miejscu dziękujemy obsłudze Chatki z Bieszczadzkiego Parku Narodowego za wszelką okazaną pomoc.
Bieszczady choć często nazywane „kapuścianymi” górami też potrafią być groźne i nie wybaczają błędów. Dzisiaj nadal prognozowane są opady mokrego śniegu i mocny wiatr. Planując każdą wędrówkę górską rekomendujemy odpowiednie przygotowanie się do niej a w razie problemów nie bójmy się zawrócić czy też wezwać pomoc!”
źródło: GOPR Bieszczady, fb
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: