PODKARPACIE. Wyjaśniane są okoliczności wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Rozbórz. 20-latek kierujący skodą, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w skarpę. Autem podróżowało cztery osoby, kierowca i trzy pasażerki. Jedna z nich, z poważnym urazem głowy, w stanie nieprzytomnym trafiła do szpitala.
W miniony piątek przed północą, w miejscowości Rozbórz, kierujący skodą, 20-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego, prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w skarpę. Autem podróżowały cztery osoby, kierowca i trzy pasażerki.
W zdarzeniu ranne zostały trzy osoby, które trafiły do szpitala. Dwie pasażerki, 18 i 19-latka po udzielonej pomocy medycznej wróciły do domów. Trzecia z pasażerek, 18-letnia mieszkanka powiatu przeworskiego doznała poważnego urazu głowy i w stanie nieprzytomnym została przewieziona do szpitala.
Podczas prowadzonych czynności okazało się, że dwie 18-letnie pasażerki skody naruszyły obowiązek kwarantanny.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy skody, mężczyzna był trzeźwy.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz wykonali oględziny, a także dokumentację fotograficzną. Prowadzone w sprawie postępowanie wyjaśni dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: