Udany start Texom Samuraj Sanok na Mistrzostwach Europy MMA. Trzy brązowe medale dla sanoczan

Udany start zaliczyli zawodnicy Texom Samuraj Sanok podczas Otwartych Mistrzostw Europy Amatorskiego MMA, które odbyły się 13 września w Sochaczewie. Podopieczni trenera Artura Szychowskiego wywalczyli trzy brązowe medale, potwierdzając rosnącą formę i aspiracje w drodze do najważniejszej imprezy tego roku – Oficjalnych Mistrzostw Polski MMA IMMAF.

Na starcie zameldowało się czterech reprezentantów Texom Samuraj Sanok. Najwięcej emocji dostarczył występ Kamila Ekierta w kategorii junior 61 kg. Po dwóch zwycięstwach nad Vasylem Samolienko z Ultimate Gym Suwałki oraz Jakubem Kędzierskim z Octopus Łódź, sanoczanin awansował do półfinału. Tam stoczył zacięty pojedynek z Adrianem Feigerem z Frontline Academy Oslo. Próbował zakończyć walkę efektowną techniką duszenia, jednak rywal wykorzystał moment nieuwagi i wyciągnął balachę, kończąc pojedynek. Ekiert musiał zadowolić się trzecim miejscem, ale po raz kolejny w tym roku stanął na podium.

Brązowy medal do klubowej gabloty dorzucił również Kacper Ziółkowski, walczący w kategorii junior 66 kg. W pierwszej walce pokonał na punkty Aleksandra Kawczyńskiego z Raion Fight Club, co dało mu awans do strefy medalowej. W półfinale musiał uznać wyższość Dmytro Koczerhina z Hunter MMA, ale i tak zakończył zawody z pierwszym w swojej karierze podium na tak dużej imprezie.

Na najniższym stopniu podium stanął także Sylwester Komarski (junior 77 kg). Po wycofaniu się jednego z rywali automatycznie trafił do strefy medalowej. Niestety, w pojedynku o finał nie zdołał pokonać Dmytro Kolonyczuka z Ares Fight Club Warszawa i ostatecznie uplasował się na trzecim miejscu.

Bliski zdobycia medalu był natomiast Łukasz Horodejczuk (junior 61 kg), ubiegłoroczny mistrz Europy kadetów. Po efektownym zwycięstwie w pierwszym pojedynku trafił w ćwierćfinale na Szymona Sołowieja z klubu Mały Wojownik Warszawa – aktualnego członka kadry narodowej, 8. zawodnika ostatnich mistrzostw świata i lidera rankingu MMA Polska. Walka była bardzo wyrównana, ale doświadczenie rywala przesądziło o wyniku i Horodejczuk zakończył rywalizację na miejscach 5–8.

Łącznie zawodnicy Texom Samuraj Sanok stoczyli osiem walk, z których połowę rozstrzygnęli na swoją korzyść. Jak podkreśla trener Artur Szychowski, bilans 4–4 i trzy brązowe medale to dobry prognostyk przed najważniejszymi wyzwaniami w drugiej części sezonu.

Już w najbliższy weekend zawodników Texom Samuraj Sanok czekają kolejne emocje – tym razem w rywalizacji w formule K-1 Rules.

fot. Texom Samuraj Sanok

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Texom Samuraj Sanok świętuje 15-lecie wielkimi sukcesami! TRWA NABÓR DO KLUBU!