REGION / PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło w piątek 17 sierpnia na trasie Sanok-Przemyśl w Leszczawie Dolnej. Autobus wypadł z zakrętu i stoczył się ze skarpy. Nie żyją trzy osoby.
DK 28 w miejscu wypadku jest nadal zablokowana. To już nie pierwsze tragiczne zdarzenie na tzw. zakręcie śmierci.
Pierwsze zgłoszenia o zdarzeniu służby otrzymały tuż po godzinie 22.00. Ze wstępnych informacji wynikało, że autokar na ukraińskich numerach rejestracyjnych wypadł z zakrętu, przebił barierę energochłonną i stoczył się ze skarpy, a następnie dachował. Jak podają służby w autokarze podróżowało 54 osoby, w tym dzieci.
Wypadek zakwalifikowano jako zdarzenie masowe, dlatego na miejsce zadysponowano znaczne siły i środki z powiatów: przemyskiego, sanockiego, leskiego, brzozowskiego i bieszczadzkiego.
Po przeprowadzeniu segregacji medycznej niestety u trzech osób stwierdzono zgon, zaś trzydzieści siedem potrzebowało pomocy medycznej ( w tym jedenaście, które były w stanie ciężkim).
Wszyscy pacjenci po zabezpieczeniu zostali zabrani do szpitali w: Przemyślu, Sanoku, Lesku, Jarosławiu, Ustrzykach Dolnych oraz Brzozowie.
Na miejscu działały też zastępy Straży Pożarnej z Przemyśla, Rzeszowa oraz Sanoka i okoliczne jednostki OSP ( w tym. m.in. OSP KSRG Tyrawa Wołoska) oraz Bieszczadzka Grupa GOPR.
źródło: sanok112/red.
Foto: WSPR Przemyś
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: