SANOK / PODKARPACIE. We wtorek około godziny 14:30 w sanockim szpitalu dedykowanym walce z koronawirusem doszło do tragicznego wypadku. 46-letni pacjent chciał samowolnie opuścić szpital wychodząc przez okno z I piętra. W pewnym momencie poślizgnął się, wypadł na zewnątrz i uderzył w betonowe podłoże. Niestety, mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować.
Informację o tragicznym wypadku potwierdza kom. Monika Hędrzak, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sanoku.
Do zdarzenia doszło we wtorek 3 listopada.
– Policja w Sanoku otrzymała zgłoszenie o godzinie 15:40. Według wstępnych ustaleń, około godziny 14:30 46-letni pacjent chciał samowolnie opuścić szpital wychodząc przez okno na pierwszym piętrze. W pewnym momencie poślizgnął się, wypadł na zewnątrz i uderzył w betonowe podłoże – relacjonuje kom. Monika Hędrzak.
Mimo szybko podjętej pomocy medycznej, w tym reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek.
Policjanci po nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przebieg zdarzenia.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: