Podążali śladami apostołów

STARA WIEŚ. „Śladami Apostołów i Świętych” pod takim hasłem, już po raz drugi, uczestnicy miejscowych Warsztatów Terapii Zajęciowej odbyli pielgrzymkę do Włoch

– Wycieczkowicze zwiedzili Bazylikę Św. Piotra, drugi, co do wielkości kościół na świecie, zbudowany w miejscu ukrzyżowania i pochówku świętego Piotra – apostoła i pierwszego papieża – opowiada Alicja Tomoń, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Starej Wsi. – Tam też, pod ziemią zobaczyliśmy groby kolejnych papieży, również naszego rodaka Jana Pawła II. To szczególne miejsce pielgrzymki, wywołało w nas ogromne wzruszenie, radość, smutek, a u niektórych – wielkie nadzieje.

Na trasie wycieczki nie mogło zabraknąć innych rzymskich bazylik świętych: Jana na Loteranie czy Santa Maria Maggiare.

Będąc w Rzymie grzechem byłoby nie zobaczyć Koloseum, Panteonu, Zamku Świętego Anioła, Forum Romanum, Fontannę di Trevi, Placu Weneckiego czy Placu Hiszpańskiego ze słynnymi schodami. – Zwiedziliśmy również San Giovanni Rotondo. Podziwialiśmy tam kościół pw. Świętego Ojca Pio z Pietrelciny, który zadziwił swoją nowoczesnością i oryginalną formą – wspomina kierownik Tomoń. Zwiedzaliśmy starą część klasztorną, gdzie znajduje się muzeum, a w nim cela Ojca Pio. Dane nam było zobaczyć krzyż, przy którym Ojciec Pio otrzymał stygmaty, a także tysiące listów od ludzi z całego świata proszących o wstawiennictwo w trudnych chwilach życiowych. Mogliśmy oddać cześć i pomodlić się przy wystawionych na publiczny widok doczesnych szczątkach Ojca Pio w krypcie kościoła Matki Bożej Łaskawej.

Kolejnym celem pielgrzymki był Asyż – miasto świętego Franciszka i Klary, gdzie starowiejscy pielgrzymi zwiedzili Bazylikę św. Franciszka, która stanowi jedno z najbardziej oryginalnych osiągnięć sztuki włoskiej, między innymi ze względu na bogactwo fresków. – Zwiedziliśmy m.in. najważniejsze miejsce w kościele dolnym – kryptę, w której znajduje się grób świętego Franciszka. Jego relikwie spoczywają w wykutej skale, otoczonej ozdobną kratą. Tutaj w otoczeniu półmroku i niesłychanej ciszy, zatrzymaliśmy się na chwilę modlitwy – mówi Alicja Tomoń. – Zarówno w Rzymie, Asyżu jak i San Giovanni Rotondo uczestniczyliśmy w mszach świętych celebrowanych przez o. Piotra Graczykowskiego SJ, który był naszym duchowym opiekunem i przewodnikiem podczas tej pięknej pielgrzymki.

Najważniejszym jednak wydarzeniem było uczestnictwo w audiencji generalnej u Ojca Św. Benedykta XVI.

– Nasze serca wypełniła radość, gdy nasz ośrodek został wymieniony w języku polskim. Niezwykle ciepło odebraliśmy gest zwrócenia się Ojca Św. w naszą stronę w odpowiedzi na nasze głośne wiwaty. Po takich emocjach studziliśmy się w wodach Morza Tyrreńskiego, na plaży w Ostii, aby nabrać siły do drogi powrotnej – dodaje z uśmiechem Alicja Tomoń.

Jak przyznaje pani Alicja, nie byłoby tej pielgrzymki, gdyby nie życzliwość wielu ludzi. – Wszystkim jesteśmy głęboko wdzięczni za każdą pomoc, a w sposób wyjątkowy pragniemy podziękować ks. Krzysztofowi Baranowskiemu, dzięki któremu mogliśmy mieszkać w samym sercu Rzymu, ojcom Jezuitom, a w szczególności o. Piotrowi Graczykowskiemu, który duchowo i turystycznie pilotował naszą wyprawę, zawsze gotowej do pomocy (nie tylko medycznej) doktor Janinie Czurczak, księdzu Łukaszowi Buczkowi – naszemu rodakowi przebywającemu obecnie w Rzymie oraz naszym kierowcom Bogdanowi i Markowi, którzy dbali o komfort naszej podróży – twierdzi Alicja Tomoń.

Autor:brzozow24.pl

Fot. Archiwum WTZ Stara Wieś