Pękający mur, zamknięta główna ulica i objazdy przez osiedla. Mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość (ZDJĘCIA)

BRZOZÓW / PODKARPACIE. Od blisko dwóch miesięcy zamknięta jest ulica 3 Maja w Brzozowie, a sygnalizacja świetlna na głównym skrzyżowaniu w mieście została wyłączona. Powodem paraliżu komunikacyjnego jest pękający mur, znajdujący się tuż przy jezdni. Ruch, również autobusowy, został skierowany na wąskie, osiedlowe uliczki. Mieszkańcy skarżą się na utrudnienia, są zbulwersowani, że nieznany jest termin przywrócenia ruchu.

Mur stanowił zabezpieczenie kilkumetrowej skarpy. Juz poczatkiem maja pojawiły się pierwsze pęknięcia, przez kolejne dwa miesiące wskutek ulewnych deszczy część muru osunęła się na chodnik. Mieszkańcy apelują o wprowadzenie ruchu wahadłowego, jednak będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

– Posiadamy ekspertyzę techniczną dotyczącą udrożnienia części jezdni ulicy 3 Maja, czynimy wszelkie starania, aby przedmiotowy odcinek drogi przywrócić do ruchu jak najwcześniej, a przewidywany termin określa się do końca lipca br.- zapewnia Stanisław Pilszak, zastępca burmistrza Brzozowa

Zdaniem powiatowego inspektora budowy termin przywrócenia ruch jest uzależniony od działań właścicieli przedmiotowych nieruchomości.

– Właściciel muru został zobowiązany do wykonania ekspertyzy technicznej muru oporowego wraz z określeniem zakresu niezbędnych robót jakie należy wykonać w celu usunięcia zagrożenia życia lub zdrowie ludzi i mienia. Na dzień dzisiejszy budynek handlowy jak i ludzie przebywający w nim nie są zagrożeni- informuje Grzegorz Wojtowicz, powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Brzozowie

Od 18 maja br. kierowcy są zmuszeni do poruszania się osiedlowymi uliczkami, lub wydłużania trasy przejazdu przy korzystaniu z obwodnicy. Do tematu wrócimy wkrótce.

Na zdjęciu Stanisław Pilszak / foto: archiwum Brzozow24.pl