Nadszedł czas aktywności szerszeni i os

BRZOZÓW.  Jak co roku, w okresie wakacyjnym dla strażaków z brzozowskiej KP PSP następuje czas wzmożonych wezwań do usuwania gniazd szerszeni i os. Nie wszyscy jednak wiedzą, że straż ma obowiązek przyjechać jedynie wtedy, gdy istnieje bezpośrednie zagrożenie życia ludzkiego.

– Takim zagrożeniem jest sytuacja, gdy w budynku, w którym znajduje się gniazdo lub rój szerszeni, przebywają dzieci lub osoby o ograniczonej możliwości poruszania – tłumaczy mł. kpt. Bogdan Biedka, rzecznik prasowy KP PSP w Brzozowie. – Użądlenia są bolesne, a groźne dla zdrowia lub życia jedynie wtedy, gdy ukąszona osoba jest uczulona na jad tych owadów.

Gniazda szerszeni zwykle zlokalizowane są w trudno dostępnych miejscach. Najczęściej można je spotkać w miejscach osłoniętych od wiatrów, deszczu, działania bezpośredniego promieni słonecznych. Zwykle są to poddasza, luki wentylacyjne, zaciszne miejsca na balkonach, dziuple drzew, wolne miejsca pod dachami i tym podobne miejsca. – Gdy zlokalizujemy takie miejsce strażak, ubrany w specjalny kombinezon, usuwa gniazdo do specjalnego worka. Owady te, są później wypuszczane w miejsca oddalone od zabudowań. Gdy nie ma możliwości usunięcia gniazda w całości, strażacy używają środków chemicznych, które unieszkodliwią te owady. Uwaga – środki te zapewnia właściciel posesji – dodaje rzecznik.

O konieczności ich posiadania, zgłaszający jest informowany już przy przyjęciu zgłoszenia przez oficera dyżurnego. Osoba zgłaszająca do czasu przyjazdu strażaków musi zabezpieczyć miejsce w którym założone jest gniazdo, w taki sposób by domownicy lub osoby postronne były bezpieczne.

– Gdy zauważymy, że w pobliżu naszego domu pojawiają się szerszenie lub inne owady błonkoskrzydłe na przykład osy, dla własnego bezpieczeństwa zabezpieczmy się w środki owadobójcze – przestrzega mł. kpt. Biedka. – Używając ich należy zachować środki ostrożności zalecane przez producenta. Najlepiej jest stosować półmaski z odpowiednim pochłaniaczem oraz okulary. Wewnątrz pomieszczeń zabieg powinien być wykonywany przy najmniejszej aktywności owadów, czyli wieczorem, nocą lub przy pochmurnej pogodzie w chłodny dzień. Czynności powtarzamy do całkowitego ich usunięcia. Jeżeli sami nie chcemy podjąć się tego zadania poszukajmy firmy specjalistycznej lub nawet pszczelarza, który nam pomoże usunąć gniazdo.

Autor: brzozow24.pl