BIESZCZADY / PODKARPACIE. Mandatami skończyły się harce miłośników quadów, którzy nielegalnie rozjeżdżali leśne ścieżki swoimi warczącymi maszynami.
– Oprócz ropuch na drogi leśne i szlaki turystyczne „wylazło” coś jeszcze… spotkanie ze Strażą Leśną zaowocowało dodatkową pamiątką z Bieszczad w postaci mandatu karnego. Tak pracowicie spędzała sobotę Straż Leśna wspierana przez leśniczego – czytamy na stronie Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.
Służby walczą z plagą crossów, quadów i innych pojazdów, które bez uprawnień wjeżdżają do lasów. Niestety nie jest to łatwe.
Przypomnijmy, że zgodnie z Ustawą o lasach i art. 29. ust. 1. „Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach (…)”.
źródło: Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne Lasy Państwowe/fb foto: jw.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.