BRZOZÓW / PODKARPACIE. W miniony piątek brzozowski sąd wydał wyrok w sprawie 34-letniego mieszkańca Leska, który swoim zachowaniem podczas meczu zakłócił porządek publiczny. Mężczyzna za odpalenie świecy dymnej i używanie słów nieprzyzwoitych został osądzony w postępowaniu nakazowym.
W niedzielę, 23 czerwca br. na brzozowskim stadionie w trakcie meczu pomiędzy drużyną gospodarzy „Brzozovii” Brzozów a „Sanovią” Lesko meczu doszło do zakłócenia porządku.
Do grona osądzonych kibiców dołączył 34-letni mieszkaniec Leska. W miniony piątek po rozpoznaniu sprawy w postępowaniu nakazowym, za odpalenie świecy dymnej i używanie słów nieprzyzwoitych sąd wymierzył mężczyźnie karę grzywny w kwocie 250 zł.
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.