BRZOZÓW / PODKARPACIE. Brzozowscy radni na ostatniej sesji podjęli uchwałę dotyczącą podziału gminy Brzozów na okręgi wyborcze. Ustalono ich granice i numery oraz określono liczbę radnych, wybieranych w każdym z nich. – Jednomandatowe okręgi wyborcze nie sprzyjały współpracy i rozwojowi wsi dlatego, że każdy z radnych dbał o swój okręg wyborczy – mówi Andrzej Rzepka, radny Rady Miejskiej w Brzozowie.
Uchwałę opracowano na podstawie Uchwały Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 5 lutego 2018 roku. Zawiera ona wytyczne i wyjaśnienia dotyczące podziału jednostek samorządu terytorialnego na okręgi wyborcze.
I tak na niespełna 27 tys. mieszkańców gminy Brzozów wybieranych jest 21 radnych. To znaczy, że statystycznie jeden radny reprezentuje prawie 1300 mieszkańców. Obszar gminy został podzielony na trzy okręgi wyborcze. Pierwszy obejmuje miasto Brzozów. Tutaj zostanie wybranych 6 radnych. Drugi okręg to tereny sołectw: Grabownicy Starzeńskiej, Humnisk, Humnisk Skrzyżowania, Turzego Pola i Górek. Tamtejsi mieszkańcy zdecydują o wyborze 8 radnych. Z kolei trzeci okręg obejmujący obszar Starej Wsi, Przysietnicy i Zmiennicy będzie reprezentowany przez 7 radnych.
Wieloletni samorządowiec Andrzej Rzepka uważa, że zmiany z jednomandatowych na wielomandatowe okręgi to dobra decyzja.
– Wcześniej każdy z radnych dbał jakby o swój okrę, jednomandatowy, a sprawy większych inwestycji w poszczególnych sołectwach schodziły na dalszy plan – podkreśla.
Zaznacza także, że aktualnie w jego okręgu wyborczym, czyli oznaczonym numerem 3, w który wchodzą sołectwa: Stara Wieś , Przysietnica i Zmiennica, będzie wybieranych siedmiu radnych.
– Taka reprezentacja w radzie jest już w stanie coś zdziałać. Wystarczy chociażby wymienić inwestycję kanalizacji w Przysietnicy, wspólnie można więcej osiągnąć – kwituje.
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: