BIESZCZADY. Wakacje dobiegły końca, niestety efekty odwiedzin niektórych turystów w Bieszczadach są widoczne do dziś. W ramach społecznej akcji, leśnicy z Nadleśnictwa Cisna usuwają pozostawione „skarby” z popularnych wśród biwakowiczów miejsc.
O ostatniej społecznej akcji usuwania śmieci piszą w mediach społecznościowych leśnicy z Nadleśnictwa Cisna:
Wykorzystując piękną pogodę udaliśmy się w kilku chłopa na wieżę widokową „Jeleni Skok”. Niestety, nasza wycieczka nie miała charakteru krajoznawczego. Weszliśmy tam, aby posprzątać śmieci. Ludzie kochani, czego tam nie było – butelki, puszki, opakowania po pizzy, zużyte pampersy i wiele, wiele innych „skarbów”. Najgorsze było to, że na śmietnik zamieniono schron przeciwdeszczowy, który zamiast dawać schronienie przed złą pogodą tonął po kolana w odpadkach. Ktoś nawet założył gałęziami wejście do schronu, aby zmieściło się więcej śmieci…
Drodzy turyści – Lasy Państwowe budują obiekty turystyczne dla WAS! Jak można tak postępować? Komu chciało się wnosić prawie godzinę na wieżę widokową kilkanaście pizz w opakowaniach? Czy naprawdę w góry trzeba zabierać całe zgrzewki Harnasia?
Chyba nigdy nie będę w stanie odpowiedzieć sobie na te pytania.
Ostatnie z kilkunastu worków śmieci opuszczają punkt widokowy
Zaloguj się aby dodać komentarz
| Logowanie
Komentarze niezarejestrowanych czytelników: