BILANS PORANKA: Śliskie jezdnie i porozbijane samochody

BRZOZOW24.PL / PODKARPACIE. W powiecie brzozowskim zanotowano kilka kolizji. Trudności na drodze pojawiły się w Orzechówce, Humniskach i Izdebkach. Było bardzo ślisko i niebezpiecznie. Policja apeluje o rozsądek podczas jazdy.– Mimo, że jesteśmy przygotowani do zimy, to dzisiejszy poranek przyniósł ze sobą problemy. Cztery pługopiaskarki wyjechały na drogi powiatu. Na początek zostały skierowane na najbardziej niebezpieczne trasy, czyli Brzozów-Zmiennica-Malinówka i Brzozów-Wara-Izdebki. Później sukcesywnie pracowano na innych odcinkach – mówi Kazimierz Tympalski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Brzozowie.

Dodaje także, że od rana wielu kierowców dzwoniło do ZDP, skarżąc się na warunki na drogach wojewódzkich i krajowych.

Śliskie jezdnie dały się we znaki kierowcom. Zanotowano też kilka stłuczek. W Izdebkach osobówka wpadła w poślizg i wjechała do rowu. W Humniskach na moście kierujący dacią nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do czołowego zderzenia z volkswagenem. Z kolei w Starej Wsi na trasie na Orzechówkę kierująca daewoo nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi uderzyła w mazdę. Na to zdarzenie najechał osobowy mercedes, który z kolei wjechał w mazdę.

– Wszyscy uczestnicy tych zdarzeń byli trzeźwi. Nikomu nic się nie stało – informuje dyżurny z brzozowskiej policji.